Zmiana nawyków żywieniowych

[Ruta]

Słuchajcie, pogoda za oknem coraz częściej wskazuje na to, że wielkimi krokami zbliża się do nas wyczekiwana już przez wielu wiosna. Sama nie mogę się doczekać, ale wiem też, że jest to najwyższa pora na to, żeby zacząć w końcu coś robić w kierunku zrzucenia nadprogramowych kilogramów, które od czasów początku pandemii zbierałam skutecznie, aż wstyd się przyznać, bo na wadzie prawie +20 kilogramów. Poza zmianą diety, która wiadomo, że jest priorytetem, zamierzam wprowadzić również aktywność fizyczną i myślę o tym, żeby wykupić jakieś zabiegi wyszczuplające na ciało. Liczę, że jak "uderzę" w problem z różnych stron, efekt będzie naprawdę super